Unia Europejska

Im większą wiedzę w tym zakresie posiadamy tym łatwiej jest nam odnaleźć się na tym rynku, wybrać najkorzystniejszą pośród setek ofert, obniżyć cenę energii lub wynegocjować sobie dogodne dla nas warunki umowy. Dlatego też dziś przypominamy kilka podstawowych faktów.

#1. Przeszłość pod znakiem monopolu

Do 2007 roku rynek energii elektrycznej w Polsce był zmonopolizowany  i podzielony regionalnie pomiędzy 5 spółek energetycznych – Enea, Energa, PGE, Tauron, RWE (obecnie Innogy). Każda z nich operowała na ściśle określonym terytorium kraju na zasadach wyłączności. Odbiorca z jednego regionu nie mógł kupić prądu od Spółki z innego regionu. Ceny prądu były prawie jednakowe.

#2. Uwolnienie rynku

W roku 2007, po wejściu do UE, nastąpiło uwolnienie cen energii elektrycznej w Polsce. W efekcie, dawni monopoliści podzielili swoje spółki tak aby prowadzić dwa niezależne rodzaje działalności: handel energią oraz jej transport/ dystrybucję (nadal monopol). Powstało kilkaset nowych, niezależnych podmiotów, tzw. spółek obrotu, oferujących sprzedaż prądu na konkurencyjnych warunkach.

#3. Zasada TPA

Obecnie możliwy jest zakup energii od dowolnego sprzedawcy. Umożliwia to wprowadzona w 2007 roku zasada TPA (z ang. Third Party Access), czyli zasada dostępu stron trzecich do sieci. Oznacza ona, że lokalny operator sieci dystrybucyjnej (monopolista) zobowiązany jest do udostępnienia swojej sieci do przesyłu energii elektrycznej zakupionej przez odbiorcę u swobodnie wybranego sprzedawcy. Sieci dystrybucyjne są więc wciąż własnością w.w. koncernów, ale równy dostęp do nich mają mniejsi sprzedawcy.

#4. Obecny model rynku

Dziś podmioty działające na rynku energii można podzielić na dwie grupy:

– te prowadzące działalność związaną z przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej (Operatorzy Sieci Dystrybucyjnej, monopol),

– te prowadzące działalność związaną z handlem energią (spółki obrotu).

Jeśli nigdy nie zmieniliśmy sprzedawcy prądu obowiązuje nas umowa kompleksowa (płacimy za prąd i dystrybucję na jednej fakturze). Jeśli już raz zmieniliśmy sprzedawcę, to możemy albo oddzielnie płacić za prąd i dystrybucję (2 umowy rozdzielone) albo też na jednej fakturze – zależy od nowego sprzedawcy.

#5. Kim są sprzedawcy

Sprzedawcy energii to firmy zajmujące się handlem energią. Są to firmy należące do wspomnianych pięciu największych grup – Enea, Energa, PGE, Tauron, Innogy lub firmy powstałe w wyniku podziałów byłych Zakładów Energetycznych. Są to  też niezależne spółki, posiadające koncesje na handel energią. Sprzedawcy kupują energię od wytwórców (firm posiadających elektrownie, elektrociepłownie, instalacje OZE itp.) i na Towarowej Giełdzie Energii i sprzedają ją odbiorcom docelowym.

#6. Odbiorcy rynku energii

Odbiorcy rynku energii dzielą się na dwie grupy:

– odbiorcy indywidualni – gospodarstwa domowe

– odbiorcy biznesowi – kupujący energię na potrzeby prowadzonej przez siebie działalności

Z uwagi na różnego rodzaju specyficzne potrzeby dla obu tych grup stworzone zostały taryfy (oferty) dedykowane.

#7. Gdzie kupować energię

Dziś energię możemy kupować od dowolnego sprzedawcy, bezpośrednio od wytwórcy lub na giełdzie. Oczywiście na dwie ostatnie możliwości zwykle decydują się tylko naprawdę duzi odbiorcy, ze względu na skomplikowaną procedurę i szereg warunków prawnych, które trzeba spełnić by taka energia trafiła do odbiorcy. Zwykle również duże podmioty korzystają z pomocy spółek obrotu energią, które pośredniczą w tym procesie.

Mali odbiorcy kupują prąd bezpośrednio od sprzedawcy lub korzystają z pomocy firm, które w ich imieniu negocjują cenę i umowę na zakup energii. Bardzo często firmy te są w stanie znacząco poprawić zarówno warunki kontraktu, jak i. cenę. W ostatnim czasie na popularności zyskały szczególnie grupowe zakupy energii (zapoczątkowane przez gminy, które wspólnie startowały w przetargach na zakup prądu) oraz zakupy profilowane.

#8. Strategia na zmieniający się rynek

Mimo szeregu możliwości jakie daje nam uwolniony rynek energii wciąż jeszcze trudno nam w pełni je wykorzystać. A gra jest warta świeczki. Tańszy prąd – ten sam prąd tylko taniej – to nie tylko oszczędności na rachunkach ale np. sygnał do rozpatrzenia opcji modernizacji instalacji, zmiany formy / sposobu ogrzewania na bardziej ekologiczne. To świadomość, która może przyczynić się do gospodarnego i odpowiedzialnego stylu życia, jak i proaktywności w sferze ekologii.

Ważne, by przeprowadzić szczegółową analizę, dzięki której zapoznamy się z atutami i słabszymi stronami różnych systemów grzewczych. Wybór jest spory. Wymieńmy choćby te najpopularniejsze technologie grzewcze, to m.in.: ogrzewanie gazowe, wodne, olejowe, elektryczne, słoneczne.

Niezależnie od tego, który system wybierzemy, warto mieć również na uwadze cechy samej nieruchomości – istotne jest to, aby w budynku wyeliminować mostki termiczne, które powodują „uciekanie” ciepła. Warto też zadbać o szczelność różnych części budynku i o odpowiedni rozkład pomieszczeń z uwagi na ich naturalną ekspozycję np. na światło słoneczne. Dopiero takie, kompleksowe podejście, pozwoli nam efektywnie ogrzewać dom.

Czy warto inwestować w tradycyjne ogrzewanie – grzejniki wodne?

To wciąż najpopularniejsza technika grzewcza. Wiele osób decyduje się na instalowanie grzejników wodnych. Produkowane są z różnych materiałów (grzejniki konwektorowe z miedzi, aluminium albo ze stali) mogą okazać się energooszczędne i wygodne, można je montować na różnych powierzchniach. Charakteryzują się niewielką pojemnością, niską wagą i szybkim działaniem.

Mają też swoje wady – największą jest szybka redukcja ciepła, do której dochodzi wtedy, gdy w pomieszczeniu, w którym się znajdują panuje wysoka temperatura. Takie grzejniki – typu płytowego – nie nadają się do pomieszczeń wilgotnych (kuchnia, łazienka). Lepszym rozwiązaniem mogą być grzejniki z aluminium – najczęściej stosowane (lekkie i odporne na działanie korozji). Grzejniki ze stali (typu członowego) są z kolei bardziej energooszczędne. O efektywności takiego ogrzewania decyduje prawidłowa instalacja oraz konserwacja, która sprowadza się do odpowietrzenia grzejników raz w roku, przed sezonem grzewczym.

Piece na paliwo stałe – nadal popularne

To również jeden z tradycyjnych sposób ogrzewania budynków. Piece takie mają swoje plusy i minusy. Do pierwszych zaliczyć można oszczędność, do drugich – „obsługa” takiej techniki grzewczej. Materiałami grzewczymi są w tym przypadku węgiel oraz drewno (tańsze od innych materiałów grzewczych). Same piece są szeroko dostępne na rynku i niedrogie. Są to kotły ze spalaniem górnym (najtańsze) oraz ze spalaniem dolnym, które są droższe, jednak efektywniejsze. Tego rodzaju technika grzewcza uznawana jest za bezpieczną, jednak należy pamiętać o tym, że stanowi obciążenie dla środowiska naturalnego, dlatego odpowiedni stan techniczny całej instalacji musi być priorytetem.

Kotły (elektryczne, gazowe, olejowe)

Kotły elektryczne są atrakcyjną alternatywą dla tych nieruchomości, które nie mają dostępu do sieci gazowej, stosuje się je tam, gdzie nie można zainstalować komina. Działanie kotła jest bardzo proste – w kotle podgrzewana jest woda, która następnie jest rozprowadzana przez grzejniki. Atutem tego typu ogrzewania jest kompatybilność z wieloma rodzajami grzejników. Kocioł elektryczny można zainstalować jako główne lub dodatkowe urządzenie grzewcze. Jest to ekologiczny sposób ogrzewania. Kolejny atut to łatwość zarządzania takim ogrzewaniem. Niestety, jest to dość drogi sposób na zapewnienie ciepła w domu.

Kotły gazowe i olejowe – najczęściej spotykane w domkach jednorodzinnych. Są to urządzenia wykazujące się sporą efektywnością grzewczą i niewielkimi kosztami eksploatacyjnymi.

Ogrzewanie olejem opałowym

Przegląd tradycyjnych metod, które wciąż są w użyciu, choć coraz częściej wypierają je metody alternatywne, zakończymy na kotłach na olej opałowy. Ten typ ogrzewania cieszy się dużą popularnością – jest dość opłacalny i nie wymaga wielu zabiegów eksploatacyjnych. Istotne są tu zbiorniki na olej, które umieszcza się na zewnątrz budynku albo np. w piwnicy.

Do zbiornika podłączony jest kocioł (za pomocą przewodów). Ze względów bezpieczeństwa konieczne jest zainstalowanie sygnalizatora wycieku paliwa. Ważne jest okresowe czyszczenie zbiornika. Wymianą paliwa mogą się zająć jedynie posiadające odpowiednie uprawnienia firmy. Paliwo uzupełniane jest zazwyczaj raz w roku. Dla zapewnienia maksimum bezpieczeństwa konieczne jest ustawienie zbiornika na podłodze wykonanej z materiału niepalnego.

Ogrzewanie podłogowe

Coraz popularniejsze. Istnieją różne typy takiego ogrzewania – wodne, powietrzne oraz elektryczne. To komfortowe ogrzewanie, które nie zaburza też estetyki pomieszczeń. Jest również trwalsze od tradycyjnego (z grzejnikami). Charakteryzuje się łatwą obsługą całego systemu (regulacja temperatury odbywa się poprzez termostat).

Mimo, że nie należy do najtańszych metod grzewczych, walory estetyczne i komfort (sposób rozchodzenia się ciepła po pomieszczeniach) powodują, że jest coraz częściej wybierane w nowych budynkach. Istotne jest tu jedynie zastosowanie odpowiedniej posadzki.

Ogrzewanie solarne – kolektory słoneczne

Typ ogrzewania powszechnie kojarzony jako alternatywny. Cieszy się coraz większą popularnością. Kolektory produkują energię, dzięki której można zarówno ogrzać dom, jak i wodę. W naszych warunkach klimatycznych tego rodzaju system wykorzystywany jest jako dodatkowe źródło pozyskiwania energii. Efektywność systemu w dużym stopniu zależy od tego, jak nieruchomość jest usytuowana i od panujących w danej lokalizacji warunków klimatycznych. Kolektory słoneczne są najczęściej montowane na dachach, ale również na ścianach budynków.

Można je łączyć w zestawy, dzięki czemu zwiększa się ogólną efektywność ogrzewania solarnego. Kolektory cieszą się coraz większą popularnością – zwrot z inwestycji osiągamy średnio po kilku latach, natomiast koszty eksploatacyjne są bardzo niskie, w niektórych przypadkach możliwe jest nawet produkowanie dodatkowej (w stosunku do zapotrzebowania) energii elektrycznej, którą można sprzedawać.

Jak zwykle jednak zacznijmy od samego początku. Spółka, dla której przeprowadziliśmy licytację, to sieciowa marka odzieżowa, zajmująca się zarazem projektowaniem, tworzeniem jak i sprzedażą odzieży w swoich sklepach. Sieć spółki, w momencie przeprowadzenia naszej aukcji, stanowiło kilkadziesiąt sklepów ulokowanych na terenie całej Polski, w dużych jak i mniejszych miastach, w galeriach handlowych jak i sklepach wielkopowierzchniowych. Spółka utrzymująca na co dzień tak dużą ilość punktów sprzedaży dokładnie ogląda każdą złotówkę. Przy takiej skali działalności bowiem nawet drobna zmiana generująca kilkadziesiąt złotych oszczędności w jednym lokalu może spowodować, że w portfelu spółki pozostają w sumie tysiące złotych. Energia elektryczna dostarczana do sieci sklepów stanowiła bardzo duży udział w kosztach firmy. Nie dziwi więc fakt, że firma była zainteresowana możliwościami jakie dają grupowe zakupy energii i była zdecydowana by podjąć próbę zmniejszenia ceny jaką płacić musi za prąd.

Nasza platforma, idealnie nadawała się do przeprowadzenia tego rodzaju transakcji. Dokładna analiza profilu wolumenu energii elektrycznej, którą prowadzimy, szczególnie dla tak dużych klientów, pozwala nam na tworzenie bardzo konkretnie sprofilowanych paczek energii i wystawienie ich do licytacji. Umożliwia to osiągnięcie maksymalnie konkurencyjnych cen za prąd.

Poprowadziliśmy całościowo proces zmiany sprzedawcy. Spółka otrzymała od nas dedykowanego opiekuna, który kontaktował się z jej przedstawicielami, uzgadniał szczegóły organizacyjne, dbał nad prawidłowym przebiegiem aukcji oraz odpowiadał na pojawiające się pytania. Pomogliśmy firmie prawidłowo zarejestrować się na platformie, co zważywszy na rozmiar spółki – udział ponad kilkudziesięciu sklepów w grupowych zakupach energii – było zadaniem pracochłonnym. Dodatkowo, nie wszystkie punkty poboru energii można było uwzględnić z uwagi na określone ograniczenia – tylko część sklepów kwalifikowała się do grupy. Po wystawieniu sprofilowanych paczek energii na aukcjach reakcje sprzedawców jedynie potwierdziły nasze pierwotne przeczucia, ceny prądu zyskane w ramach licytacji były dużo niższe od dotychczasowych, którymi związana była spółka w umowach. Następnym krokiem było podpisanie przez spółkę umowy z nowym sprzedawcą na wszystkie możliwe do zmiany sprzedawcy punkty poboru i upoważnienie go pełnomocnictwem do wypowiedzenia dotychczasowych umów. Wcześniej spółka maiła kilkadziesiąt oddzielnych umów – za naszym pośrednictwem teraz ma 1 umowę na wszystkie punkty z grupy i co ważne, z jednakowym terminem zakończenia. Cała procedura odbyła się za pośrednictwem poczty elektronicznej. Finalnie, dzięki skorzystaniu z naszej grupowych i profilowanych zakupów prądu organizowanych na naszej platformie, spółce udało się wygenerować oszczędności rzędu kilkuset tysięcy złotych. Takie pieniądze nawet w tak dużej spółce stanowią pozycję w bilansie finansowym, obok której nie można przejść obojętnie. Spółka w podziękowaniu za transakcję wystawiła nam obszerne referencje, cały czas pozostajemy również w kontakcie, dbając o prawidłowy przebieg umowy oraz przygotowując spółkę do kolejnej licytacji.

Do tej pory zaoszczędziliśmy już dla naszych klientów blisko 4,8 mln złotych, a 93% osób, które skorzystały z naszej platformy, przystępuje ponownie do grupowych aukcji prądu wraz z końcem dotychczasowych umów. Jeśli tak jak bohater naszej dzisiejszej historii jesteś firmą sieciową, posiadającą kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt punktów sprzedaży i poszukujesz rozwiązań pomagających generować oszczędności w kosztach prowadzenia działalności, to zachęcamy Cię byś pomyślał o obniżeniu rachunków za prąd właśnie w ramach grupowych lub profilowanych zakupów energii, które możemy przeprowadzić na naszej platformie. Zapraszamy do kontaktu!

Zacznijmy od początku. Zgłosił się do nas jeden z deweloperów, działający na rynku dolnośląskim nieprzerwanie do 2004 roku, zajmujący się przygotowaniem i realizacją inwestycji związanych z budownictwem mieszkaniowo-usługowym. Deweloper realizuje zarówno budynki wielomieszkaniowe, osiedla jak i kamienice mieszczańskie. Firma, dla jednej ze swoich nowych inwestycji, poszukiwała bowiem możliwości, które pomogłyby zwiększyć jeszcze bardziej jej atrakcyjność w oczach potencjalnych Klientów, zainteresowanych zakupem mieszkania. Po dokładnej analizie możliwości firma zdecydowała się na to by zapewnić wszystkim obecnym i przyszłym mieszkańcom konkurencyjne ceny energii, obniżając opłaty za prąd i gaz. Faktycznie wizja niskich opłat jest postrzegana jako dodatkowy czynniki, który przyspiesza decyzję potencjalnego Klienta o zakupie mieszkania, a dla dotychczasowego Klienta jest wyrazem troski o jego potrzeby mieszkaniowe, które nie kończą się jedynie na zakupie mieszkania.

W tę ideę doskonale wpasowała się nasza platforma, na której deweloper mógł przeprowadzić licytacje na grupowy zakup prądu i gazu dla wszystkich mieszkań z udziałem wiarygodnych sprzedawców.

Jak to bywało w przypadku innych naszych Klientów, również i tym razem poprowadziliśmy całościowo proces zmiany sprzedawcy. Składał się on z kilku kroków – licytacji na platformie, finalizacji/podpisania umów, pieczy nad płynnością procesu zmiany sprzedawcy. W ramach pierwszego kroku pomogliśmy Klientowi w rejestracji na platformie i dołączeniu do wybranych, zgodnych z jego taryfami, licytacji. Przyznaliśmy mu dedykowanego opiekuna, który nie tylko wprowadził ich  w nasz model funkcjonowania, a również odpowiadał na bieżąco na pytania związane z warunkami korzystania naszych usług oraz specyfiką procesu zmiany sprzedawcy. Po dołączeniu do aukcji sprzedawcy energii zarejestrowani na naszej platformie, w niedługim czasie zaproponowali atrakcyjne ceny prądu i gazu. Następnym krokiem było podpisanie przez Klienta umowy z nowym sprzedawcą i upoważnienie go pełnomocnictwem do wypowiedzenia umowy z dotychczasowym sprzedawcą. Tak jak w przypadku innych naszych aukcji, również i tym razem cała procedura odbyła się za pośrednictwem poczty elektronicznej. Finalnie, dzięki skorzystaniu z naszej platformy, udało się wygenerować oszczędności rzędu kilkunastu tysięcy złotych rocznie.

Podpisanie umowy nie było jednak końcem naszej współpracy. Do dziś pozostajemy w kontakcie z deweloperem, doradzając już nie tylko jemu, ale także bezpośrednio  jego mieszkańcom, aby utrzymać dotychczasowe ceny energii na konkurencyjnym poziomie.

W Ogarniamprad.pl zaoszczędziliśmy już dla naszych klientów blisko 4,8 mln złotych, a 93% osób, które skorzystały z naszej platformy, przystępuje ponownie do grupowych aukcji prądu wraz z końcem okresu trwania dotychczasowych umów. Jeśli tak jak bohater naszej dzisiejszej historii jesteś deweloperem, czy też zarządcą nieruchomości i zależy ci na tym by stale poprawiać warunki mieszkaniowe swoim podopiecznym, to zachęcamy Cię byś pomyślał o obniżeniu rachunków za prąd i gaz właśnie w ramach grupowych lub profilowanych zakupów energii, które możemy przeprowadzić na naszej platformie. Skontaktuj się z nami.

 

Gniazdka elektryczne w wielu krajach mają różną konstrukcję, w związku z tym nie każda wtyczka będzie do nich pasować. Przed wyjazdem dowiedzmy się jakie gniazdka zastaniemy po przyjeździe, inaczej będziemy mieć spory problem z podłączeniem różnych urządzeń do prądu.

Gniazdka elektryczne mogą być pojedyncze albo podwójne, mogą być wyposażone w bolec – styk ochronny używany do uziemienia, spotyka się również gniazdka z przesłonami torów prądowych, z wyłącznikiem różnicowoprądowym i inne, które wyposażone są w dodatkowe funkcje. Popularne są także gniazdka z oznakowaniem stopnia ochrony IP (dotyczy odporności obudowy na działanie czynników pochodzenia zewnętrznego, np. w związku z możliwością dostania się do gniazdka ciał stałych oraz wody). Inne IP obowiązuje więc np. przy gniazdkach przeznaczonych do pokoju czy biura, inne – do łazienki, jako miejsca narażonego na wilgoć.

Pamiętajmy również, że gniazdka dostosowane są do różnego napięcia elektrycznego – od 100V do 240V.

Kluczowe różnice „zawarte” są w modelach gniazdek oznakowanych literami: A, B, C, E, F, G czy K. To tylko najpopularniejsze z kilkunastu, które są używane w różnych krajach na całym świecie.

Najpopularniejsze typy gniazdek:

E – m.in. Polska, Czechy, Słowacja, Francja, Belgia. Nazywane też francuskim typem gniazdka

Gniazdka te charakteryzują się posiadaniem jednego otworu z fazą i drugiego – neutralnego. W gniazdkach tych może się również znajdować otwór na bolec (uziemienie).

A – wtyczki spotykane w wielu krajach amerykańskich (m.in. USA, Kanada, Meksyk, Wenezuela) również w Japonii i na Jamajce.

Gniazdka te znacząco różnią się od „naszych” – posiadają dwa otwory, które mają płaski kształt, dostosowany do wtyczek, zakończonych dwoma umiejscowionymi równolegle bolcami. Inne jest również napięcie w tego typu gniazdkach – to 110V.

B – Ameryka Północna i Środkowa

Ten typ gniazdek i wtyczek to drugi, który możemy spotkać w krajach kontynentów amerykańskich. Czym różni się od gniazdek A? Są to gniazdka z uziemieniem – oprócz otworów, takich jak w typie A, posiadają także bolec z uziemieniem.

C – Republika Południowej Afryki, Malta, Cypr, Wielka Brytania

Wtyczki typu C nie posiadają uziemienia, mają natomiast dwa charakterystyczne bolce w okrągłym kształcie.

F – znane również jako „schuko” – popularne w niektórych krajach europejskich.

Ten typ spotkamy głównie w Szwecji, Norwegii, w Niemczech, Austrii oraz w Holandii. W tym typie gniazdek nie ma otworów na bolce, zostały one zastąpione specjalnymi klipami, które pełnią funkcję uziemienia. Umieszczone są po dwóch stronach wtyczek.

G – kraje egzotyczne i niektóre europejskie

Ten typ gniazdek obowiązuje w takich krajach jak: Arabia Saudyjska, Bangladesz, Chiny, Hong Kong, Ghana, Irak, Oman, Singapur. Możemy je spotkać również w Europie, m.in. w Irlandii. Charakteryzują się posiadaniem trzech bolców, a we wtyczkach zainstalowany jest bezpiecznik.

K – Dania (w tym Grenlandia)

To bardzo charakterystyczna wtyczka, obowiązująca w Danii, choć można taki typ gniazdka spotkać również daleko poza Europą, np. w Bangladeszu. Przypomina gniazdko C, posiada jednak dodatkowy bolec. Dlaczego jest charakterystyczne? Przez wygląd, który kojarzy się z uśmiechniętą buzią.

Rodzaje gniazdek

Źródło: builddialys.com

Czy jest jakiś sposób na to, by dopasować w jednym urządzeniu kilka opcji, co może się przydać np. wtedy, gdy wybieramy się w trasę obejmującą różne kraje? Na szczęście tak – wystarczy zaopatrzyć się w funkcjonalny, niewielkich rozmiarów adapter – specjalne urządzenie dostosowane do gniazdek różnego typu.

Oto dziesięć prostych sposobów na oszczędzanie gazu w domach.

Gaz w kuchni

Przygotowywanie posiłków, gotowanie wody

Wielu z nas „przerzuca” się na tradycyjny czajnik z gwizdkiem (na gaz). Dlaczego? Gaz jest tańszy niż prąd, gwizdek daje nam szybko znać, że woda jest gotowa do użytku. Pamiętajmy przy tym, by nie gotować jej za dużo, ale tyle – ile potrzebujemy (np. na 1 kubek herbaty). Utrzymujmy czajnik w czystości – kamień wydłuża czas gotowania wody.

Kolejna zasada oszczędzania gazu w kuchni dotyczy gotowania i pieczenia. Używajmy garnków ze stali szlachetnej (potrawy szybciej się gotują). Jeśli takich nie mamy – warto dostosować powierzchnię dna naczynia (garnka, patelni) do płomienia na palniku. Im większa powierzchnia naczynia jest regularnie nagrzewana – tym proces gotowania szybszy. Gotowanie na parze uskuteczniajmy w naczyniach piętrowych.

Pieczmy np. dwie potrawy jednocześnie (na dwóch piętrach piekarnika). Pod koniec pieczenia zgaśmy gaz – odpowiednia temperatura zostanie zachowana przez pewien czas.

Gaz w łazience

Stan piecyka

Zawsze warto wymienić stary piecyk na nowy – bardziej energooszczędny. Zarówno starsze, jak i nowsze modele należy zachowywać w odpowiednim stanie (czystości) – są wówczas bezpieczniejsze i zużywają mniej gazu.

Prysznic zamiast kąpieli

Szybki prysznic jest skuteczny, zdrowszy i tańszy niż kąpiel. Temperatura nie powinna przekraczać ok. 38 stopni, a strumień wody nie musi być duży. Jeśli lubimy prysznic z dużą ilością wody – zainwestujmy w zakup odpowiedniej końcówki – tzw. deszczownicy, lepiej od tradycyjnych „rozpraszającej” wodę.

Gaz a ciepło w domu

Jeśli dysponujemy starym modelem pieca – zmieńmy go na nowy.

To spory wydatek, ale szybko się zwróci. Nowe piece są „inteligentne” – dzięki nim łatwiej zoptymalizujemy zużywanie gazu względem realnych potrzeb. W ten sposób można oszczędzić nawet 20 – 30 proc. gazu.

Utrzymujmy stałą temperaturę w domu – nie przegrzewajmy pomieszczeń

Tropiki w domu są nie tylko drogie, ale niezdrowe – starajmy się utrzymywać w miarę stałą temperaturę. Zbyt duże „skoki” temperatur (czyli np. całkowite wyłączanie ogrzewania gazowego na noc) są nieracjonalne – system, by odzyskać sprawność grzewczą, zużyje więcej energii, niż gdyby działał na bazowym poziomie, nawet przez całą noc.

Nie zasłaniajmy grzejników

Nawet najlepszej klasy grzejnik nie będzie mógł się „wykazać”, jeśli zasłonimy go np. grubymi zasłonami. Jeśli grzejnik w klasycznym kształcie nie odpowiada naszemu poczuciu estetyki – zainwestujmy w grzejniki dizajnerskie. Są nie tylko atrakcyjne pod względem wizualnym, ale również efektywnie funkcjonują – ogrzewają całą swoją powierzchnią. Każdy grzejnik, aby mógł sprawnie pracować, musi być zachowany w odpowiednim stanie technicznym – należy poddawać je przeglądom, odkamienianiu i czyszczeniu.

Ocieplmy ściany domu (również budynku wielorodzinnego)

Im lepiej ocieplone ściany budynku, tym strata ciepła w pomieszczeniach mniejsza – a w związku z tym mniejsze zużycie gazu i niższe rachunki. Takie inwestycje cieszą się zainteresowaniem nie tylko właścicieli domów prywatnych, ale również wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni.

Wymiana/uszczelnienie okien

Przez nieszczelne okna ucieka sporo ciepła, dlatego zadbajmy o odpowiednią izolację – wystarczy zakup niedrogich uszczelek. Najlepszym rozwiązaniem jest jednak wymiana okien na nowoczesne – szczelne. Ta inwestycja szybko się zwróci – przez nieszczelne okna może uciec nawet 25 proc. ciepła! Jeśli preferujemy okna drewniane – pamiętajmy o należytej  konserwacji, mają bowiem tendencję do wypaczania.

Stan infrastruktury gazowej a oszczędzanie

Nawet, jeśli dokonaliśmy zmiany elementów systemu – kotła, piecyków, instalacji gazowej – oszczędzimy tylko wtedy, gdy nie zaniedbamy koniecznych czynności, takich jak przeglądy techniczne, utrzymanie urządzeń w czystości. Niesprawne urządzania „gazowe” są nie tylko mniej efektywne, ale również niebezpieczne.

Inne sposoby na niższe rachunki za gaz

Szukajmy lepszych ofert rynkowych – atrakcyjniejszych cen gazu. Dobrym sposobem mogą być grupowe aukcje gazu.

 

Unia Europejska Narodowe Centrum Badań i Rozwoju Rzeczpospolita Polska Fundusze Europejskie

Szukasz taniego prądu? Porównaj oferty sprzedawców i wybierz najkorzystniejszą.
This is default text for notification bar